maja 20, 2017

Rozterki


Pędzę.
Pędzę ku nicości. 
Biegnę.
Biegnę ku wolności.  
Idę.
Idę po wygodę.
Lecę.
Lecę po swobodę.


Świat pędzi, ja stoję.

On biegnie, a ja się boję.

Ktoś idzie, śmiechem mami.

Czas leci, a ja tuż za nim.



Mogą Ci się spodobać

9 komentarzy:

  1. ujmująco <3

    Obserwuję bloga i zapraszam do mnie, będzie mi miło ^^

    http://nie-oceniam-po-okladkach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo sugestywny wiersz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale tu dzisiaj pięknie u Ciebie się zrobiło :) Chociaż nie.. Tutaj zawsze jest pięknie. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładne to takie, delikatne.

    http://pattzy-reads.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz cos co rzadko sie zdarza autorom poezji. Jak sie Ciebie czyta to od razu nasuwa sie podkład muzyczny. Spróbuj pisać teksty piosenek napewno odniesiesz sukces ;) obserwuje Twój blog i bede wpadać po kolejna dawkę wierszy. Zapraszam rownież do mnie
    Pozdrawiam

    Czytankanadobranoc.blogspot.ie

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest coś pięknego! <3 Widzę w tym wiele odsłon życiowych.. Na prawdę jest to świetne. Czytałam to kilkakrotnie. :) Uwielbiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki ładny wiersz *.* Masz talent! :D

    zabookowanyswiatpauli.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń